Które książki skradły mój czas?

​Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa jaką może sobie zafundować człowiek, rzekła kiedyś Wisława Szymborska. Gdybym mogła rozwinąć myśl naszej noblistki, dodałabym, iż to nie tylko wspaniała zabawa, ale także pouczające doświadczenie mające wpływ na nasze życie oraz naszych najbliższych.

​Czytać książki można każdego dnia. Rano- tuż po przebudzeniu, pijąc pierwszą poranną kawę, przerwach między kolejnymi lekcjami, wtedy gdy odpoczywamy i jesteśmy zajęci. Książki są obecnie w moim życiu odkąd tylko sięgam pamięcią wstecz i pełnią bardzo ważną rolę, a ten tekst jest zachętą do wzajemnego dzielenia się refleksjami nad przeczytanymi dziełami.

Każdy z nas przeczytał chociażby jedną książkę, która nami wstrząsnęła i zostawiła głęboki ślad. Trochę tak jak wspomnienie pierwszej miłości. Są książki, które wyzwalają w nas myśli, pozwalają spojrzeć na życie z innej perspektywy, są też takie, których nigdy nie zapomnimy. Zacznijmy zatem wspólną przygodę po książkach, które są dla was ważne, o których chcecie opowiedzieć, zachęcić do ich przeczytania.

„Czerń i purpura” – Wojciech Dutka.

Opowieść oparta na faktach. Na terenie Auschwitz w młodym esesmanie rodzi się zakazane uczucie do żydowskiej więźniarki. Losy Mileny i Franza splatają się w najmniej oczekiwanym momencie. Skazana na męczeńską śmierć dziewczyna, która trafiła do pierwszego kobiecego transportu zmierzającego w stronę Oświęcimia, zrobi wszystko by przeżyć w niemieckim obozie zagłady. Milena dostaje szansę od losu, kiedy ma zaśpiewać na suto zakrapianych urodzinach wroga. Jak się okazuje, jest nim Franz, który na oczach dziewczyny z zimną krwią dokonał mordu na bezbronnym więźniu…

Jak potoczą się losy tych dwojga młodych ludzi? Czy możliwa jest miłość w piekle? Czy można pokochać wroga miłością prawdziwą, jedyną; taką na zawsze…?

Zachęcam starszych uczniów do lektury i do dzielenia się własnymi doświadczeniami, młodsze dzieci do dzielenia się refleksjami z przeczytanych książek.

***

M. Zielińska

   
© ALLROUNDER